Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Radni zgodzili się na kredyt

Treść

Rada Gminy podjęła wczoraj uchwałę o zaciągnięciu długoterminowego kredytu na budowę sali gimnastycznej z przewiązką przy Zespole Szkół w Szalowej.

Obecnie, w podstawówce i gimnazjum, uczy się ponad 300 dzieci. Dotąd nie miały one sali gimnastycznej z prawdziwego zdarzenia. Pierwsze kroki zmierzające do jej wybudowania podjęto przed trzema laty. Wtedy to proboszcz miejscowej parafii ks. Stanisław Tobiasz przekazał nieodpłatnie pod budowę grunt o powierzchni 40 arów.

- Od tego czasu wykonano dokumentację, wybudowano też mury pod pierwszy strop - mówi wójt gminy Łużna Kazimierz Krok. - Mamy nadzieję, że zaciągnięcie kredytu pomoże przyspieszyć dalsze prace.

Mają być one zakończone w 2005 r., a pochłoną blisko 1,5 mln zł. Połowę tej kwoty ma stanowić kredyt.

Podczas wczorajszej sesji radnym przedstawiono też szczegółowy raport z przeglądu placówek oświatowych przeprowadzonego przez Komisję Edukacji, Kultury i Samorządności Rady Gminy. Zobowiązała ona wójta do sięgnięcia w przyszłym roku po kolejny kredyt w wysokości 250 tys. zł. To finansowe wsparcie ma doprowadzić do zakończenia budowy Szkoły Podstawowej i Gimnazjum w Łużnej. Do wykonania została jeszcze elewacja wraz z ogrodzeniem. Radni podjęli również uchwałę o przystąpieniu do wspólnego przedsięwzięcia polegającego na uregulowaniu gospodarki wodno-ściekowej zlewni rzeki Biała. Łużna ma sięgnąć po unijne środki w zakresie oczyszczania i kanalizacji. Działania będą prowadzone wspólnie z gminami powiatów nowosądeckiego i tarnowskiego.

W ramach interpelacji niczym bumerang wróciła sprawa spadków napięcia w sieci energetycznej, na które skarżą się mieszkańcy Szalowej. W wyniku tych wahań awariom ulegają domowe sprzęty.

- Jest to jedyne sołectwo w naszej gminie, które nie doczekało się reelektryfikacji - tłumaczy Kazimierz Krok. - Słupy są stare i powyginane, a przewody energetyczne wymagają pilnej wymiany. Dotąd poprawiono stacje trafo, trzeba jednak doprowadzić do wymiany całej sieci. Będę zabiegał o to, by ten problem w końcu udało się rozwiązać.

(SZEL)
Dziennik Polski 25-11-2003

Autor: DW